Gdynia - Hel - Gdynia
Wtorek, 3 maja 2011
· Komentarze(0)
najdluzsza dotychczasow wycieczka, do tego trekkingiem, pogoda ladna ale dosyc zimno i wietrznie, na Helu rybka i piwko i w droge powrotna... maly ruch i spora ilosc wydzielonych sciezek rowerowych przyczynila sie do milej podrozy :)