rano do pracy na 8, spowrotem po drodze do Lewickiego po nowe klocki hamulcowe xtr, stare starly sie tak ze juz metal zaczal sie scierac, do tego jeszcze zakupilem bidon, potem jazda na osowe do stajni, gdzie trzymamy konia, jazda koscierska za zoo przez las caly czas pod gorke, spowrotem przez Gdynie juz praktycznie caly czas z gorki wiec i czas dobry, extra wycieczka, kamizelka z lidla pierwszy raz ubrana - bardzo dobra
w pracy szkolenie z wlasnosci intelektualnej, pogoda rano byla ok, po poludniu jednak sie rozpadalo i to nawet mocno, dodatkowo zrobilem krotki wypad w strone centrum, powrot w deszczu, przynajmniej kurtka przeciwdeszczowa z lidla przeszla test - calkiem udana
rano po drodze zakupy w Lidlu: kurtka przeciwdeszczowa, kamizelka, skarpetki Coolmax, generalnie zadowolony jestem, szczegolnie z kamizelki, rano bylo dosyc chlodno, term pokazywal 9C lecz zimny wiatr robil swoje, w drodze powrotnej super sie jechalo, cieplo - 16C, pierwsza tak letnia pogoda w tym roku!!! no i pierwszy jechalem rowno 1h w tym roku, pomimo nie optymalnych swiatel po drodze...
w drodze powrotnej zajechalem na poczte we wrzeszczu, dzisiaj spod nowego budynku ETI ukradziono rower, teraz juz tylko pozostaje trzymac je w rowerowni, ciekawe czy i kiedys stamtad cos zniknie?
rano ładna pogoda, w trakcie dosyć szybko zaczęło padać, do tego w lesie dużo śniegu i błota, na takie warunki zupełnie nie byłem przygotowany więc wycieczka prawie extremalna...
wycieczka na Pogórze, Oksywie, ładna pogoda, stosunkowo maly ruch, pod koniec troche zaczelo padac, termometr w centrum Gdyni pokazywal 13C !! pierwszy dzien wiosny udany rowerowo